Panek chce mieć co najmniej 3 tys. samochodów na wynajem na koniec 2022 roku
Najważniejsze cele Panek Carsharing na rok 2022 rok to minimum 3 tys. samochodów na wynajem, w porównaniu do ponad 2,5 tys. obecnie, wejście na pierwszy rynek zagraniczny, a także uruchomienie nowej aplikacji, poinformował prezes Maciej Panek. Do 2030 roku spółka chce być w pierwszej trójce największych systemów carsharingowych na świecie.
„Na koniec 2022 roku chcemy mieć minimum 3 tys. samochodów w naszej flocie, w przyszłym roku planujemy także wejść do pierwszego kraju poza Polską, prawdopodobnie będzie to rynek jednego z krajów ościennych. Liczymy też nawet na podwojenie liczby aktywnych użytkowników” – powiedział Panek podczas telekonferencji.
Dyrektor zarządzający Panek Carsharing Leszek Leśniak dodał, że wiosną 2022 r. spółka planuje także wprowadzenie zupełnie nowej, własnej aplikacji, która zagwarantuje poprawę wydajności i nowe funkcjonalności dla klientów.
„Nowa aplikacja będzie bardziej przejrzysta, prostsza i bardziej przyjazna dla klientów” – zapewnił. Przyznał, że mająca już cztery lata dotychczasowa aplikacja zbliżyła się do limitu swoich możliwości.
Jednocześnie spółka zamierza znacząco uprościć cenniki, tak aby docelowo klient płacił za minuty, godziny i doby, plus kilometry.
Wśród najważniejszych trendów szef Panek Carsharing wymienił coraz większą popularność wykorzystywania pojazdów firmy na dłuższe trasy, także poza miastem i między miastami.
„Obecnie takie przejazdy stanowią ok. 50% pod względem liczby wynajmów i nawet 80% pod względem czasu wykorzystania” – dodał Leśniak.
Jednym z celów firmy jest także aktywizacja kobiet, które obecnie stanowią około 20% wynajmujących, prawdopodobnie głównie z powodu obaw związanych z bezpieczeństwem.
„Chcielibyśmy, aby docelowo było to 50 na 50, tak samo jak w przypadku samochodów prywatnych” – zadeklarował Panek.
Podkreślił również, że spółka nie obawia się przyspieszającego trendu przechodzenia na elektromobilność.
„Wiemy, że z czasem 100% floty Panek Carsharing będzie elektryczne i nastąpi to dużo wcześniej niż zakaz sprzedaży samochodów spalinowych w Polsce” – popwiedział.
Obecnie we flocie firmy znajduje się kilkadziesiąt pojazdów elektrycznych, w tym Smarty, Nissany Leafy, a także jedna Tesla, a wkrótce dojdzie kolejna.
„W 2030 roku chcemy być w pierwszej trójce największych carsharingów na świecie” – podsumował Panek.
Firma Panek powstała w 2000 roku w Lubinie jako lokalna wypożyczalnia samochodów. Obecnie ogólnopolski lider branży mobilności samochodowej, oferujący kompleksową usługę wynajmu na minuty, doby miesiące i lata. Spółka jest największym operatorem carsharingu w Europie Środkowej, a jej flota liczy ponad 2 500 samochodów w ok. 100 polskich miastach.
Źródło: ISBnews
Artykuł Panek chce mieć co najmniej 3 tys. samochodów na wynajem na koniec 2022 roku pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.
Powered by WPeMatico