VRG oczekuje dalszej poprawy wyników i marż w kolejnych kwartałach

VRG po wynikach za I półrocze br. oczekuje dalszej poprawy wyników finansowych, jak i sprzedażowych w kolejnych kwartałach. Realne jest zbliżenie się, a nawet przekroczenie wyników sprzedaży i marży osiąganych przed pandemią, przewidują przedstawiciele spółki. Spółka nie zamierza także zatrzymywać inwestycji w rozwój sieci stacjonarnej.

„Raporty sprzedażowe z lipca i z pierwszych tygodni sierpnia wskazują, że mamy potwierdzenie trendu wzrostowego i wchodzimy na tory z 2019 roku. Można powiedzieć, że zaczynamy wracać do zbliżonych poziomów sprzedaży, a wyniki marżowe są nawet lepsze, niż w analogicznym okresie 2019 r.” – powiedział ISBnews wiceprezes Radosław Jakociuk.

Wiceprezes ds. finansowych Michał Zimnicki dodał, że w całym 2021 r. przychody Grupy powinny zbliżyć się do poziomu z 2019 r.

„Jednocześnie zakładamy zdecydowanie wyższe marże w stosunku do 2020 r., a być może przekroczą one nawet poziom marż z roku 2019. Warto zauważyć, że w drugim kwartale marża wynosiła już 53,7%”  – dodał Zimnicki. 

„Jeżeli chodzi o poziom EBIT i zysku netto, to z pewnością wyniki będą lepsze w stosunku do 2020 r., kiedy ze względu przede wszystkim na pandemię zanotowaliśmy stratę. Kwartał III i IV będą z pewnością lepsze niż w 2020 r. W IV kwartale może pojawić się pewne ryzyko związane z pandemią, ale jeśli się ono nie ziści, to będzie to też mocny kwartał pod kątem sprzedaży i marży, przy bezpieczeństwie finansowym spółki, jakie udało nam się osiągnąć” – podkreślił CFO.

Jakociuk ujawnił, że spółka nie zamierza zatrzymywać inwestycji w rozwój sieci stacjonarnej.

„Dla marki Wólczanka zakładamy sukcesywne dalsze powiększanie salonów sprzedaży. Podobnie będziemy działać w stosunku do Vistuli, gdzie pojawia się nowa kolekcja kobieca. Będziemy dalej zwracać baczną uwagę na rentowność poszczególnych salonów naszych marek odzieżowych. Otwarcia w sieci dotyczyć będą głównie salonów franczyzowych” – powiedział. 

„W przypadku W.Kruk sytuacja jest nieco inna, ponieważ nie mamy tam nierentownych salonów. Obecnie ich liczba wynosi 140, a największe sieci tego typu mają około 200 salonów. Widać, że jest przestrzeń w której W. Kruk może jeszcze urosnąć, także w formule franczyzowej, choć na pewno nie będzie to kwestia miesięcy, a raczej lat. Jest to sieć, która wymaga bardzo dokładnego analizowania lokalizacji – ma ona ogromne znaczenie dla rentowności danego punktu” – wskazał także Jakociuk.

VRG ma w tym roku wydać ok. 28 mln zł, na rozwój infrastruktury sklepów stacjonarnych i online, a także IT.

Według Jakociuka, VRG ma ambicje stać się spółką bardziej omnichanelową.

„W naszej strategii omnichanelowej nie chcemy uprzywilejowywać jakiekolwiek kanału sprzedaży – chcemy być spójni pod względem cen, marż i rentowności obu kanałów. Dążymy więc do ich zrównoważenia. Podtrzymujemy nasz cel, aby na koniec roku udział sprzedaży e-commerce przekroczył 20% ogólnej sprzedaży VRG. To poziom, który można uznać za standard w branży” – podsumował wiceprezes.

VRG S.A. specjalizuje się w projektowaniu, produkcji i dystrybucji biżuterii oraz kolekcji mody dla kobiet i mężczyzn. Od 2000 r. podstawą strategii spółki jest koncentracja wokół funkcji „operatora” marek, projektanta odzieży i dystrybutora na rynku detalicznym.

Źródło: ISBnews

Artykuł VRG oczekuje dalszej poprawy wyników i marż w kolejnych kwartałach pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Powered by WPeMatico

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *